Po koncercie zorganizowanym podczas Jarmarku Bożonarodzeniowego była okazja do rozmowy z Anną Walecko, koordynatorką projektu, i podsumowania przygotowań oraz przebiegu imprezy. Krótki wywiad przeprowadził Dominik Duda, ifa-menadżer ds. kultury.
Ania, Jarmark Bożonarodzeniowy jest najważniejszym, kończącym rok wydarzeniem BJDM. Tradycyjnie rozpoczyna się on konkursem piosenek świątecznych. Jak wyglądało to w tym roku? Ilu uczestników wzięło udział i jakie piosenki zostały zaprezentowane?
Jarmark Bożonarodzeniowy nie mógł się odbyć na Rynku w Opolu ze względu na Pandemię. Jaki mieliście plan B? Jak wyglądały przygotowania?
Już zeszłym roku, pomimo pandemii Coronawirusa odbył się w BJDM koncert w ramach jarmarku bożonarodzeniowego. Wtedy prowadziliśmy transmisję na żywo przez Facebooka, teraz jarmark odbył się w hybrydowej formie. Była możliwość bycia z nami online lub na żywo na parkingu TSKN przy ul. Konopnickiej 6 w Opolu. Przygotowania przebiegły pomyślnie. Udało nam się pozyskać czterech sponsorów. Nagłośnienie, oświetlenie, namiot i catering oraz małe stoiska zostały zorganizowane i przygotowane, a wszystko działało zgodnie z planem.
Racja. W niedzielę 5. grudnia nadszedł ten wielki dzień. Jak oceniasz jarmark bożonarodzeniowy? Co osobiście najbardziej podobało Ci się w projekcie?
Ogólnie rzecz biorąc, cieszę się, że mimo pandemii tylko część uczestników musiała zrezygnować i że mogliśmy zaprezentować na scenie szerokie grono uczestników oraz różnorodny program muzyczny. Dzieci i młodzież występowały jako soliści i zespoły i włożyły w to wiele serca. To była świetna zabawa dla nich, dla publiczności i dla nas jako BJDM. Występy Julii Chrobok i Anny Franik również świetnie oddały świąteczny klimat, dzięki czemu chyba u wszystkich zawitał świąteczny nastrój.
